sobota, 19 sierpnia 2017

vaxol pomocnik w pielęgnacji uszu

Do dziś pamiętam słowa mojej babci, nie stój w przeciągu, bo ci uszy zawieje. No właśnie uszy, niby nic, a przypominamy sobie o nich, gdy boli. Natomiast mamy, dobrze wiedzą jak to jest z uszkami malucha. wystarczy kropelka wody i infekcja gotowa. Dziś post właśnie o uszach a raczej ich pielęgnacji zarówno tych dużych jak i małych.


Jakiś czas temu zadzwoniła do mnie przyjaciółka z trwogą w głosie. 
-chyba uszkodziłam sobie ucho.
-ale jak -pytam-no patyczkiem.....

i wszystko jasne. Odkąd dowiedziałam się o tym jak faktycznie te patyczki nam szkoda używam ich tylko w poprawkach makijażowych. Swoja droga muszę wam kiedyś o tym napisać. Dziś opowiem wam o sprayu do uszu, który stosuje cała moja rodzinka.


W swoim składzie nie ma całej tablicy mendelejewa, jest tylko oliwa z oliwek. Oczywiście jest ona według standardów medycznych.
Aplikacje jest dziecinnie prosta. 


Końcówka w buteleczce jest tak dostosowana, że idealnie pasuje do ucha. Należy umieścić ją w dziurce ucha,  płatek ucha chwycić od góry i delikatnie pociągnąć w tył. Tak by lekko naciągnąć ucho. Trzymając buteleczkę pionowo, nacisnąć spust i gotowe. Do ucha dostanie się niewielka porcja oliwy, która ma zbawienny wpływ na nasze uszka. Następnie trzeb lekko pomasować skrawek ucha. 
Wsysaczy stosować go 1-2 razy w tygodniu, by zapobiegać gromadzeniu się woskowiny.


Spray ma bardzo szerokie zastosowanie. Można go stosować do:
  • codziennej pielęgnacji
  • gdy mamy zatkane ucho -korek woskowinowy
  • przed kąpielą w basenie lub innym akwenie


Jak działa?
Wlana do ucha oliwa zmiękcza woskowinę i delikatnie natłuszcza przewód słuchowy. Dzięki takiemu zabiegowi woskowina łatwiej i szybciej usuwa się z ucha w procesie samoczyszczenia ucha.

Szczególnie wskazany jest w przypadku nadmiernej produkcji woskowiny lub tendencji do tworzenia się korków woskowinowych. Pomocny róznież w przypadku zniekształcenia lub zwężenia przewodu słuchowego zewnętrznego. Warto po niego sięgnąć również, gdy mamy tendencję do wysychania małżowiny usznej.  Jeśli używacie zestawów słuchawkowych do telefonów czy innych urządzeń umieszczanych w przewodzie słuchowym polecam ten środek. No i na koniec jeśli nurkujecie lub pływacie sięgnijcie po niego, przed samym zanurzeniem uszu w wodzie. 


Ja jestem tym sprayem zachwycona i stosuję go regularnie. Nie czuję dyskomfortu gdy go aplikuję. Oliwa nie wycieka mi z ucha, a zdecydowanie przyspiesza proces samoczyszczenia. Zawsze, gdy idę na basen sięgam po niego. Robię w ten sposób w uchu zaporę przed grzybami i bakteriami zawartych w wodzie. Najważniejsze dla mnie jest to, że jest wygodny i łatwy w użyciu. Strzałem w dziesiątkę jest końcówka, która umożliwia tez stosowanie go u Maksia. Nie boję się, że mu uszkodzę uszko, bo najzwyczajniej w świecie nie da się tej końcówki za głęboko wepchnąć. Dla mnie to produkt numer jedne w pielęgnacji uszu. 

16 komentarzy:

  1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie słyszałam jeszcze o tym może przetestuje

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam go w naszej apteczce, używam go zarówno ja, maż i nasz Gabi. Ja jestem osobą, która jest przeciwna patyczkom, ponieważ potrafią narobić bardzo wielu szkód (przekonałam się ) Świetny wpis, jak zawsze, buziaki :))

    OdpowiedzUsuń
  4. Taki specyfik to podstawa w każdym domu, ja mam innej marki ale powyższej nie mówię nie, jeśli jest tak chwalony:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Post przydatny. Sama slyszlaam ze patyczki jeszcze bardziej pogarszaja stan naszych uszu.

    OdpowiedzUsuń
  6. Już dawno się czaję na tego typu preparat. Staram się nie uszkodzić ucha patyczkiem, ale to nie to samo, co dogłebne wyczyszczenie jakimś płynem. Czytałam na wielu blogach o tym produkcie i myślę, czy by go nie zakupić! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Muszę w końcu wypróbować ten preparat. Cały czas używam patyczków, chociaż wiem, że nie są odpowiednie.

    OdpowiedzUsuń
  8. Jest to bardzo ciekawy produkt, nie raz zawyłam z bólu gdy za daleko wepchnęłam patyczek, a tu bezboleśnie i szybko :)

    OdpowiedzUsuń
  9. O! nawet nie wiedziałam o tym produkcie! Ale to świetne rozwiązanie!

    OdpowiedzUsuń
  10. Coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu aby odejść od tych durnych patyczkow. Juz chyba czas najwyzszy 😊

    OdpowiedzUsuń
  11. bardzo fajny produkt, chyba pora odejść od tradycyjnych patyczków do czyszczenia

    OdpowiedzUsuń
  12. Słyszałam już o tym i muszę przyznać że warto mieć to u siebie.

    OdpowiedzUsuń
  13. Dużo słyszałam o tym że patyczki mogą uszkodzić ucho i od niedawna szukam czegoś dobrego do czyszczenia uszu i chyba już znalazłam.

    OdpowiedzUsuń
  14. Wow :D chyba przez macierzyństwo przestaje być na bieżąco z nowinkami :D bo takoś umknęło mojje uwadzę :D

    OdpowiedzUsuń
  15. O panie, co to za nowosci, ja jednak dalej czyszcze patyczkiem :P

    OdpowiedzUsuń