niedziela, 3 grudnia 2017

Faberlic nowości na zimę

O marce Faberlic pisałam wam już TU. Dziś przedstawię wam kolejne nowości z tej firmy, które miała okazję poznać.


Wielofunkcyjny krem BB Oxiology 

Jakoś nigdy nie byłam fanką tego typu kremów. Brakował mi w nich krycia, a większość z nich sprawiała, że po kilku minutach moja skóra straszliwie się świeciła. Nauczona tymi doświadczeniami, z taką troszkę niepewnością, sięgnęłam po ten kosmetyk. No i mega pozytywnie się zaskoczyłam. 

Krem ma dość gęstą, ale jedwabistą konsystencję. Jego zaletą jest to, że ładnie wyrównuje koloryt skóry i matowi ją. Bardziej porównałabym go, ze względu na poziom krycia, do lekkiego podkładu. Krem zmatowił moją skórę na twarzy na cały dzień. Kolor fajnie dopasował się do mojej karnacji, nie było efektu odciętej ciemniejszej maski.


Dla mnie to super kosmetyk na zimę.Użyłam go z bazą jako podkładu i lekko zapudrowałam. I ten sposób u mnie sprawdził się najlepiej. Wytrzymał lepiej niż niejeden podkład. Co do opakowania to zamknięty jest w szklanej tubie z pompką. Pompka działa bez zarzutu. Daje jednorazowo porcje kosmetyku, która wystarcza na posmarowanie całej twarzy. Krem delikatnie pachnie. Zdecydowanie go polecam.

Witaminowy do rąk Mango i papaja



Zimą moje dłonie to zawsze tragedia. Wystarczy że temperatura nieco spadnie, a skóra już wie że to zima. Pomimo noszenia rękawiczek, nawet przy jesiennym chłodzie, i tak skóra wygląda tragicznie. Wypróbowałam nowy krem z mango i papają. Krem jest w małej i miękkiej tubce o pojemności 75 ml z koreczkiem zamykanym na klik. Łatwo schować go w torebce ze względu na mały rozmiar.

 A co pierwsze rzuca się w oczy, a właściwie w nos? Piękny dominujący zapach owoców egzotycznych. Dla mnie kremik zdecydowanie bardziej pachnie papają. Krem ładnie się wchłania w skórę dłoni pozostawiając ją odżywioną i pachnącą. Zapach na dłoniach utrzymuje się naprawdę długo. Całe dnie zatem chodzę z egzotycznymi owocami na dłoniach.

 Krem nie pozostawia lepkich rąk, a wchłania się całkowicie. Wystarczy kropla wielkości zielonego groszku by nasmarować dłonie i paznokcie. Krem w swym składzie zawiera witaminy A, E i PP. Jeśli chodzi o tę kategorię cenowa to naprawdę niezły kosmetyk. Cena 7, 50 zł.

Błyszczyk do ust "Lustrzana objętość"

odcień "Sorbet owocowy"


Błyszczyk zamknięty jest w miękkiej tubce, więc spodziewałam się że będzie aplikowany tubką, a raczej plastikowym dziubkiem. Nic bardziej mylnego, błyszczyk ma w zakrętkę wbudowany patyczek z pacynką. Ściętą pod kątem dzięki czemu fajnie można nim manewrować i ładnie obrysować usta.


 Błyszczyk nie klei warg a pozostawia je nawilżone. Spodobał mi się te odcień, bo lubię róże. Na ustach utrzymuje się dość długo, powodując, że są perlisto różowe. Podoba mi się w nim to, że nie mam po chwili uczucia, że wargi kleją mi się do siebie. Mogę spokojnie się nim pomalować i praktyczne o nim zapomnieć.
cena 10,90

Nawilżający suflet do ciała Francuski deser


Nazwa kolejnego kosmetyku od razu przypadła mi do gustu, cóż może być lepszego niż słodki deser. Zachęcona tym naprawdę pięknym opakowaniem odpakowałam kosmetyk.

Zamknięty jest w plastikowym pudełku odkręcanym jak krem. Pojemność 150 ml. Kosmetyk w swej konsystencji przypomina mi zimne masło, które pod wpływem ciepła rozpuszcza się w dłoniach. 


Produkt fajnie wciera się w skórę, pozostawiając ją nawilżoną przez długi czas. Używam go na rozgrzaną skórę po ciepłym prysznicu, wtedy super wmasowuje się w ciało. Skóra staje się jedwabiście gładka i elastyczna. Nawilżenie utrzymuje się cały dzień. Zapach jest bardzo delikatny i subtelny. 
Cena 15,90 zł.
A wy znacie te kosmetyki? A może macie już jakiegoś faworyta?

9 komentarzy:

  1. Już ostatnio czytałam u Ciebie na blogu o tej firmie i mnie zaciekawiłas, a teraz tylko utwierdzialam się w przekonaniu że muszę wypróbować te kosmetyki!

    OdpowiedzUsuń
  2. Niw znam tych kosmetyków, ale uwielbiam wszystko co ładnie pachnie :) Ciekawe produkty!

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam ten błyszczyk- nawet ten sam odcień i na prawdę jest EXTRA.
    Krem do rąk też mam,ale w wersji kiwi&avocado 👍
    FABERLIC uwielbiam-
    mają świetne produkty,a
    ceny nie pozwalają na kolana 💞

    ZAPRASZAM
    EvelineRaspberry.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Kiedyś często zamawiałam kosmetyki Faberlic, teraz jakoś rzadziej. Ale zachęciłaś mnie tym sufletem, wygląda zachęcająco!

    OdpowiedzUsuń
  5. Od dawna ciekawi mnie ten podkład, jestem ciekawa jakby się u mnie sprawdził, bo mam cerę mieszaną i u mnie z podkładami to bywa różnie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Przydałby mi się dobry krem do rąk. Moje ręce to tragedia.

    OdpowiedzUsuń
  7. Ten krem mango to coś dla mnie i moich wiecznie suchych rąk :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Krem BB okazał się naprawdę fajny ;) Zaskoczył mnie pozytywnie.

    OdpowiedzUsuń
  9. Nigdy dotąd nie słyszałam o suflecie do ciała, dlatego ten produkt zaciekawił mnie szczególnie. Na pewno pieę

    OdpowiedzUsuń