czwartek, 25 stycznia 2018

Conviction Corinne Michaels

W zasadzie książkę Corinne Michaels: "Consolation" przeczytałam jednym tchem. Choć nigdy nie byłam fanem takich łzawych historii ta zdecydowanie przypadła mi do gustu. Jej zakończenie wbiło mnie w fotel i sprawiło, że musiałam przeczytać dalszy ciąg. Krótko o pierwszej części. Oto główna bohaterka Natalie, jest w ciąży i dowiaduje się, że jej mąż zginął w akcji. W książce śledzimy jej walkę z samą sobą i to jak już uporała się psychicznie ze startą męża, którego kochała nad życie. Jak zrozumiałą, że jednak nie był takim ideałem za jakiego go miała, bo romansował z inna kobietą na boku. Znalazła nową miłość u boku przystojnego Liama, kolegi swojego męża.


I tu zaczyna się część druga. Na samym początku książki dowiaduje się, że jej mąż żyje i stoi w progu drzwi ich domu. Brzmi niesamowicie, prawda? Jest to książka o walce o własne szczęście i o sile kobiety. No bo nie ma dobrego wyjścia z tej patowej sytuacji. 

Z jednej strony nowa miłość Liam, który się troszczy i opiekuje nie tylko o nią ale i o jej córkę, a z drugiej mąż, który jednak żyje. Mąż, który chce by było jak dawniej. Mąż który dopiero poznaje ich roczną córkę. Mąż który twierdzi, że romans był tylko ucieczką od nieudanych starań o dziecko. Sytuacja komplikuje się jeszcze bardziej, gdy Liam ma wyjechać na kolejną misję. Oboje wiedza czym to może się skończyć.
Nie zdradzę wam zakończenia, ale fabuła trzyma w napięciu tak jak część pierwsza.

Książkę czyta się szybciutko. Napisana jest prostym i zrozumiałym językiem bez zbędnego nadęcia. Dialogi są naturalne, a akcja wartko biegnie do przodu. Lektura w sam raz, gdy mamy chwilkę czasu i chcemy się trochę odstresować. Ja polecam ją czytać pod kocem z kubkiem kakao. Narracja prowadzona jest naprzemiennie, z perspektywy głównych bohaterów. Poznajemy męski i damski punkt widzenia. Dla mnie ta książka to fajna przygoda. Książka pełna jest skrajnych odczuć od miłości do nienawiści. Autorka lawiruje wśród emocji i wydarzeń, plącząc coraz bardziej losy bohaterów. A my śledzimy je dopingując bohaterom by ich życie w końcu było szczęśliwe. 


Za egzemplarz recenzencki dziękuję Klaudii oraz Wydawnictwu Szósty Zmysł.


26 komentarzy:

  1. Lubię książki pisane lekko. Może kiedyś skuszę się na przeczytanie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mamooo, uwielbiam takie historie! Czytałam kiedyś książkę o całkiem podobnej fabule i tak mnie ona wciągnęła, że też pochłonęłam ją jednym tchem. Przy najbliższej okazji dodam ją do koszyka.

    OdpowiedzUsuń
  3. To coś dla mnie, muszę sprawdzić czy jest film nagrany do tej książki

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo lubię takie lekkie książki, dodatkowo ma przepiękną okładkę <3

    OdpowiedzUsuń
  5. Ostatnio czytam tylko książki fantasy - magicznych stworzeń, czarów i dziwnych wydarzeń mam powoli dość, więc dla odmiany chętnie przeczytałabym tę pozycję :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Chetnie bym przecztała. Zapiszę sobie na listę :) Ja ostatnio zaniedbałam książki :(

    OdpowiedzUsuń
  7. Moja milosc do ksiazek ustapila miejsce Martynce, bo po narodzinach dziecka nie przeczytalam jeszcze zadnej, ale ta mi sie bardzo podoba i chetnie do niej zajrze :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja nie mam czasu na ksiazki niestety ale dopisuje ja do listy

    OdpowiedzUsuń
  9. Moja mama jest wielką fanką tego typu literatury, więc jej polecę tą pozycję. Na pewno będzie zadowolona.

    OdpowiedzUsuń
  10. Tematyka nietety nie dla mnie. Ja wole tematyke fantasy, albo dobry kryminal.

    OdpowiedzUsuń
  11. Dobrze że nie skończyłam zakończenia, mnie zainteresowała ta książka myślę że to moje klimaty.

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie pamiętam już kiedy czytałam jakas książkę. Ciagly brak czasu spowodował ze mam spore zaległości

    OdpowiedzUsuń
  13. Uwielbiam takie romantyki, ale wolę oglądać filmy jednak bo do 2 godzin znajdę czas a na książkę trzeba dużo więcej poświęcić :)

    OdpowiedzUsuń
  14. lubię jak książki czyta się szybko, to coś dla mnie

    OdpowiedzUsuń
  15. przymierzam się do tej książki.

    OdpowiedzUsuń
  16. Nie spotkałam się z tą ksiązką ale mnie zaciekawiłaś - muszę sięgnąć po pierwszą część a póxniej po ta :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Niestety nie mój typ książki :D

    OdpowiedzUsuń
  18. Oo jak dla nas super! :) Lubimy tego typu książeczki ^^ Kurcze ale jesteśmy ciekawe końca wydarzeń.

    OdpowiedzUsuń
  19. Bardzo ciekawa propozycja, z chęcią sięgnę po tą książkę.

    OdpowiedzUsuń
  20. O zebym ja miała czas na te czytanie, to bym wszystkie twoje propozycje sprawdziła :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Nie czytam książek o takiej tematyce. Wolę zdecydowanie mocne i mroczne klimaty.

    OdpowiedzUsuń
  22. Trochę nie dla mnie, ale może kiedyś po nią sięgnę

    OdpowiedzUsuń
  23. Bardzo ciekawa książka, szkoda, że mam tak mało czasu na czytanie ksiażek. Lista wciąż się powiększa.

    OdpowiedzUsuń
  24. Nie mój klimat, ale od czasu do czasu dobrze mieć w zanadrzu taką książkę, którą szybko się czyta - tak do oderwania się od (w moim przypadku) krwawych zbrodni ;)

    OdpowiedzUsuń
  25. I już wiem, że gdy książka trafi w moje ręce, także zostanie przeczytana jednym tchem. Coś zdecydowanie dla mnie!

    OdpowiedzUsuń
  26. Ooooo, po samej recenzji już chce ją przeczytać :D

    OdpowiedzUsuń