piątek, 15 czerwca 2018

bell hawaiian ocean seria moich marzeń

Uwielbiam jak błyszczy. Jestem taką małą sroką, która kocha bling bling. Tym bardziej ucieszyłam się na nową serię kosmetyków Bell dostępnych w biedronce. Własnie w tej sieci co dwa miesiące pojawiają się nowe serie Bell. Od czerwca do lipca dostępna jest seria Hawaiian Ocean. I tu słychać mój wielki zachwyt nad tą seria. Jest błyszcząco, mieniąco i z efektem holo, czyli bardzo wakacyjnie.
Już sama szata graficzna jest bardzo wakacyjna. Piękne palemki to iście letnie klimaty.
No to zacznę od lakierów. Tu byłam najbardziej niecierpliwa i wymalowałam łapki od razu. Kolory są fajne, jednak nie wszystkie od razu pokrywają paznokieć. Poszczególne kolory maja hawajskie nazwy. 
Zaczynając od lewej na zdjęciu u góry
Pearl Lagoon
Kiss of mermaid
Hula dance
Pina colada
Coral reef
Honolulu night


A tak to wygląda na paznokciach. 

Zaletą lakierów jest ich trwałość. Dawno nie malował paznokci takimi klasycznymi lakierami. Tu mile zaskoczenie. Lakier szybko schnie. Choć trzeba nałożyć 2-3 warstwy by było widać efekt. Lakier biały Pina colada i niebieski Honolulu night są to lakiery z bardzo dużymi drobinkami co skutkuje tym że powierzchnia paznokcia jest chropowaty. Dla mnie najpiękniejsze to hula dance fioletowy odcień oraz Coral reef, który daje na paznokci jedynie poświatę. 
Tu jeszcze wszystkie kolory na próbniku. Na 12 i 13 widać te drobinki o których wspominałam.

Lakiery to strzał w dych na sezon wakacyjny. Błyszczące i w kolorach niczym syrenka. Łatwo się je aplikuje,szybko schną i ładnie się zmywają. Trwałość całkiem przyzwoita, a kolory bardzo w moim stylu. Można całe lato malować nimi paznokcie tworząc coraz to nowsze stylizacje. 

Czas na szminki. I tu też nazwy są bardzo wakacyjne hawajskie. 
Zaczynając od najfajniejsze
01 waikiki
02 Aloha
03 orchid
04 volcano
Kolory utrzymane są w różowo czerwonych tonach. Dwie pierwsze szminki maja bardzo jasny kolor. A dwa kolejne są już zdecydowanie ciemniejsze. Mnie najbardziej podoba się odcień 03 orchid. Jest to bardzo zbliżony kolor do mojego odcieniu ust. A jeszcze wspomnę że szminki bardzo słodko pachną. Nie ma tu chemicznego zapachu, a raczej taki cukierkowy. 



Nie widać tego dobrze na zdjęciu ale szminki maja w sobie błyszczące drobinki, które mienia się w świetle słońca.
Szminki są miękkie i bardzo fajnie maluję się nimi usta. Trwałość jest jak dla mnie ok. Trzymają się jakieś 4 godziny bez poprawek. Bardzo dobrze prezentują się w letnim makijażu. Jak już wam pisałam ja lubię takie błyszczące drobinki w kosmetykach. 
Kolejna rzecz znów do ust to ukochane moje błyszczyk. Swoją drogą ostatnio zobaczyłam ile ich mam i się zdziwiłam. Jeden w każdej torebce i spora kolekcja w łazience. Ale cóż poradzę bardzo lubię. 
Ale wracając do błyszczyku i szminki w płynie Bell. Tu również mamy zachowaną kontynuację motywu hawajskie i nazwy są iście hawajskie. Pink Paradiso szminka w płynie o metaliczny blasku i Hawaiian dream chłodząco rozświetlający błyszczyk. 
Oba produkty nakładane są pacynką. 




Błyszczyk ma pacynką o kształcie ósemki. Na końcu rozszerzony i lekko zwężający się ku środków. 
Jak widzicie ten błyszczyk choć w opakowaniu wygląda na biały to nałożony na usta zyskuje różową poświatę. Jak to błyszczyk wymaga kilku poprawek w trakcie dnia. 

Metaliczna szminka ma z kolei klasyczna lekko ściętą pacynką, która dobrze daje obrysować usta. Kolor jest faktycznie metaliczny o różowym odcieniu. Jak w przypadku klasycznych szminek też ma w sobie tysiące mieniących się drobinek. Trwałość tej szminki jest bardzo dobra. Bez poprawy trzyma się 6 godzin. Oczywiście jeśli nie jem i nie piję. W przypadku jedzenia szminka równomiernie się ściera i wymaga niewielkiej poprawy.

No i na koniec parę słów o rozświetlaczach. Mówiąc to trochę się uśmiecham do siebie, bo znowu uogólniłam. Tylko jeden produkt to stricte rozświetlacz do twarzy i ciała. Dwa pozostałe to cienio rozświetlacze. 
Pearl lagoon to cienio rozświetlacz. Składa się z trzech różnych odcieni biały, róż i brąz. I powiem szczerze że takiego produktu mi brakowało. Mam głęboko osadzone oczy z ciemnymi powiekami. Aby je wydobyć niejednokrotnie malował je odrobina rozświetlacza. Tu mam gotowy set. I właśnie te kolorki bardzo mi odpowiadają. Jak widzicie na zdjęciu produkt ma bardzo ładne odcienie. Tworzy na powiecie fajna tafle. No i ta konsystencja. Już samo macanie tej paletki to przyjemność. W dotyku cienie są bardzo aksamitne, ładnie się ze sobą blendują i kolory są bardzo delikatne.
Tu mamy do czynienia z typowym rozświetlaczem do twarzy i ciała. Produkt ma opakowanie utrzymane w hawajskiej tonacji. Ocean wave no więc w środku musza być te fale widoczne. Ja używam go do podkreślenia łuku kupidyma i niewielką ilość nakładam na czubek nosa oraz kości jarzmowe. Ten rozświetlacz daje delikatne bardzo naturalne rozświetlenie. Ładnie łączy się z opalona skóra podbijając jeszcze kolor opalenizny.
No i na koniec paletka sunny beach. Tu cienie są w bardziej brzoskwiniowych kolorach. Będzie pasować do dziewczyn, może i chłopaków, o bardziej śniadej karnacji. Do mnie nie pasuje, niemniej pokazuję wam ta opcję, bo może akurat u was się sprawdzi. Tak samo jak poprzednia ma bardzo aksamitną konsystencję i miło się z nią pracuje.
Na koniec pokaże wam makijaż wykonany tymi kosmetykami. zdjęcie robiłam gdy było pochmurno, dlatego rozświetlacze kiepsko widać. Prawdziwy efekt jest w blasku słońca. Szminka której użyłam to 03 orchid, cienio rozświetlacz pearl lagoon oraz ocean wave.
A wy lubicie takie wakacyjne serie kosmetyków?

25 komentarzy:

  1. Muszę przyznc, że ta wakacyjna kolekcja kosmetyków Bell bardzo przypala mi do gustu.

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam również całą tą serię i bardzo mi się spodobała. Jest idealna na lato - a najbardziej spodobały mi się lakiery - odcienie nawet polubiłam te same co Ty.

    OdpowiedzUsuń
  3. Lubię lakiery do pazbokci tej marki ale te są zbyt błyszczące dla mnie

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo ciekawe produkty! super kolorystyka

    Miłego dnia,
    zapraszam do siebie w wolnej chwili, xx Bambi

    OdpowiedzUsuń
  5. Mam tą wakacyjną kolekcję z Bell i jest przepiękna <3

    OdpowiedzUsuń
  6. Uwielbiam produkty Bell są naprawdę świetne

    OdpowiedzUsuń
  7. Mam tą serię i jest na prawdę świetna. Rozświetlacze używam codziennie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Wszystkie kolorki lakierów są śliczne :) Świetna jest ta kolekcja!

    OdpowiedzUsuń
  9. Co rusz Bell wprowadza jakieś ciekawe serie kosmetyków :)

    OdpowiedzUsuń
  10. ciekawe produkty i ładne kolory

    www.emistrazaczka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo fajna kolekcja kosmetyków. Podobają mi się:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Naprawdę prześliczna jest ta seria. Od razu kojarzy się z latem i wakacjami. Muszę się zaopatrzyć w kilka kosmetyków :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Lakiery mają cudowne barwy. Takie kolory bardzo mi się podobają i najlepiej do mnie pasują. Koniecznie muszę poznać je osobiście. Piękne, pomalowane paznokcie to podstawa.

    OdpowiedzUsuń
  14. Jakoś nie lubię tradycyjnych lakierów, wkurzają mnie i nawet po 15minutach mi schodzą.. Szminkami się nie maluje;) ale kolorki śliczne;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Bell zachwyca kolekcja i opakowaniami

    OdpowiedzUsuń
  16. Uwielbiam ich lakiery a te są takie fajne błyszczące, ogólnie ich kosmetyki są bardzo dobre.

    OdpowiedzUsuń
  17. ładna młodzieżowa seria

    OdpowiedzUsuń
  18. Lakiery są boskie - przykryłabym je topem hybrydowym i było by cudnie!

    OdpowiedzUsuń
  19. lakiery sa bardzo fajne. spodobały mi sie wszystkie odcienie

    OdpowiedzUsuń
  20. Lakiery są super i piękne kolory pomadek :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Mnie nie zachwycily te kosmetyki. Lakiery to totalnie nie mój styl. Nie lubie gdy blyszczy sie az nadto :D

    OdpowiedzUsuń
  22. Rozświetlacze mi się bardzo podobają

    OdpowiedzUsuń
  23. piękne kolorki lakierów :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Jak te lakiery pięknie wyglądają... Uwielbiam takie połyskujące efekty, nie tylko latem.

    OdpowiedzUsuń