czwartek, 7 czerwca 2018

Jenny Blackhurst "Zanim pozwolę ci wejść"

Dawno nie było recenzji książki. Musze się przyznać ze trochę zaniedbałam się w czytaniu. Ale nadrabiam sumiennie. Dziś opowiem wam o książce która mnie tak zaintrygowała, że przeczytałam ja w 4 dni. Zapraszam zatem do lektury.
Już na samym początku zwróciłam uwagę na okładkę. Tak wiem że się nie powinno oceniać po okładce. No, ale zawsze trochę tak oceniam książki. Książka jest gruba ma aż 446 stron. Napisana jest prostym, łatwym do czytania językiem. Opowiada o losach trzech koleżanek Karen, Eleonor i Bea. Choć takie wiele je różni to łaczy je przyjaźń i fakt, że każda ma pewne tajemnicę z przeszłości. Ich pozornie poukładane życie nagle zamienia się w ruinę gdy do drzwi gabinetu Karen puka Jennifer.


Nieco o bohaterkach.
Karen jest kluczowa postacią książki. To pani psycholog, która mimo tego, że stara się nie przynosić pracy do domu, to jednak nieco analizuje psychologicznie swoje koleżanki. Jest w  związku z Michaelem, który często wyjeżdża służbowo. Pod jego nieobecność Karen prowadzi swoje sekretne życie, o którym nie wiedza nawet jej przyjaciółki. W ogóle to bardzo ciekawa kobieta. Inteligentna i z klasą, jednak ma wiele tajemnic, których nie odkrywa nawet przed przyjaciółkami. Stara się być tą, na którą zawsze można liczyć. Jej przyjaciółki są dla niej bardzo ważne. Pracuje w prywatnej klinice, której w niedługim czasie ma być współwłaścicielką.
Kolejna postać to Bea. Ma łatkę wiecznej singielki. Przyjaciółki starają się ją wyswatać, jednak z marnym skutkiem. Bea przed laty została zgwałcona, i to rzutuje na jej dorosłe życie. Przed przyjaciółkami gra wolnego ducha, jednak w swoich czterech ścianach nadal przeżywa koszmar gwałtu.
Ostatnia z przyjaciółek to Eleonor. To taka trochę matka polska. Ma dwóch synów, których wychowuje najlepiej jak umie. Jednak wychowanie małego high need baby zaczyna ją przerastać. Niedospana kobieta, z czasem coraz bardziej zaczyna motać się w swoim życiu. Zapomina o wielu rzeczach, aż pewnego dnia po prostu gubi samochód z maleństwem w środku.
Jak możemy przeczytać na kartkach książki wszystkie te dziwne wydarzenia mają związek z nowa pacjenta Karen. Po jej wizycie, życie przyjaciółek zmienia się nie do poznania.

Książka podzielona jest na rozdziały. Poszczególne wydarzenia widzimy oczami przyjaciółek. A to Karen a to Eleonor aż wreszcie Bea. Teraźniejszość przeplata się z przeszłością. Ten thriller naprawdę mną poruszył. Śledząc losy bohaterek byłam coraz bardziej ciekawa do czego to doprowadzi. Pozornie obca osoba jaką jest Jessica wydaje się wiedzieć o swojej lekarce więcej niż ta by chciała. Kolejne sesje psychologiczne sprawiają, że w życiu trzech przyjaciółek wkrada się coraz większy chaos i zamieszanie. Nie zdradzę wam końca, a jest naprawdę mocne. Przynajmniej ja nie spodziewałam się takiego obrotu sprawy.
Jeśli szukacie dreszczyku emocji w tej książce jest to zagwarantowane.

Za możliwość przeczytania dziękuję wydawnictwu Albatros.



22 komentarze:

  1. A ja niestety coś ostatnio nie znajduję czasu na czytanie książek, porażka :(

    OdpowiedzUsuń
  2. Już nie pamiętam kiedy ostatnio czytałam jakąś książkę. Chętnie tą bym przeczytała.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja jakoś nie umiem się wziąć za czytanie...

    OdpowiedzUsuń
  4. Dawno czytałam, ale ta książka ma coś w sobie i może po nią sięgne ;>

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie czytalam juz dlugo ksiazek, ale po te chetnie siegne :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Może w wakacje będę mieć więcej czasu teraz niestety czas nie pozwala na czytanie.

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetna, ciekawa historia. Chętnie bym przeczytala.

    OdpowiedzUsuń
  8. Książka prezentuje się ciekawie. Ja ostatnio zupełnie nie mam czasu na czytanie książek.

    OdpowiedzUsuń
  9. O ciekawa, idealna książka dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Lubię książki z zaskakujacym zakończeniem, chętnie sięgnę po ten tytuł

    OdpowiedzUsuń
  11. Zaintrygowała mnie ta książka i przypuszczam, że szybko bym ją przeczytała

    OdpowiedzUsuń
  12. Oj u mnie na razie z czasem jestem bardzo ciężko :)

    OdpowiedzUsuń
  13. wydaje się fajna, dobra recenzja

    OdpowiedzUsuń
  14. na pewno znajdzie sie u mnie w biblioteczce

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie mam czasu ostatnio na czytanie zupełnie ale lubie być na czasie i wiedzieć co czytają inni ;-)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja ostatnio kompletnie nie mam czasu na czytanie książek...

    OdpowiedzUsuń
  17. Słyszałam sporo pozytywnych opinii na temat tej książki, dlatego z pewnością kiedyś po nią sięgnę :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Myślę, że mogłabym się nią zainteresować. Teraz czytam erotyk, ale później kto wie- może ją zamówię?!

    OdpowiedzUsuń
  19. Uwielbiam takie historie, koniecznie muszę ją mieć jak tylko przeczytam zaległe pozycje.

    OdpowiedzUsuń
  20. Przez lato zamierzam nadrobić książkowe zaległości, więc chętnie przeczytam też tą pozycję.

    OdpowiedzUsuń
  21. swiwtna jest ta ksiązka, bardzo spodobała mi się :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Ja ostatnio nie mam czasu na czytanie :(

    OdpowiedzUsuń