środa, 19 września 2018

co robic w domu z chorym dzieckiem

Zaczęła się szkoła, zaczęło się przedszkole. W takich wielkich skupiskach ludzi o chorobę nie trudno. Szczególnie cierpią wtedy dzieci. Ich układ odpornościowy jest jeszcze słaby i dużo łatwiej łapią choroby. Mój synek zamiast do przedszkola siedzi w domu chory i niezadowolony. Dziś pokaże wam jak my walczymy  z chorobowa nudą.
Chore dziecko to marudne dziecko. Osowiały maluch praktycznie nie che się bawić, a woli leżeć. W sumie mu się nie dziwie. Jednak co my mamy możemy zrobić by mu trochę ten czas umilić. Ja sięgam po mój sprawdzony sposób, czyli czytam mu książeczkę. czytanie dzieciom to świetna zabawa. Ostatnio odkryłam serie, która nie tylko bawi ale i uczy. 
Seria składa się z czterech książek. Każda z nich traktuje o innej porze roku. Głównym bohaterem serii jest żubr Pompik i jego rodzina, siostra oraz rodzice. Razem z żubrami poznajemy las w poszczególnych porach roku i towarzyszymy mu podczas przygód. Nie raz ocierałam łzy ze śmiechu czytając o rozbrykanym Pompiku. Książka nie tylko bawi, ale i uczy. Pod przykrywka zabawnej historyjki dostajemy tez porcje faktów o lesie. Dowiadujemy się co to są barwy ochronne i jak żubry chronią się przed atakiem meszek. Poza tym poznajemy historię miłości miedzy rodzeństwem. To jedyny syn dotąd Pompik musi teraz w swych wojażach uwzględniać siostrę Polinkę.
Co ciekawe autor serii Samojlik jest z wykształcenia przyrodnikiem i badaczem puszczy Białowieskiej. Potrafi on w tych książkach tak przekazać wiedzę by zaciekawić tym dzieci, i rodziców też. Wszystko jest napisane lekkim językiem, takim w sam raz dla dzieci. Podobają mi się, w tej książce kolorowe ilustracje, które dopełniają całości. Książeczki są pięknie wydane z gruba oprawą i ładnymi białymi kartkami. Każda z części serii podzielona jest na krótkie rozdziały, więc dziecko nie nudzi się podczas czytania. Maksiu uwielbia te książeczki i teraz w trakcie choroby ze szczególnym upodobaniem słucha o zabawnym żubrze Pompiku. Przy okazji świetnie bawimy się spędzając ten trudny dla niego czas w domu. Czytanie dzieciom to nasz rodzicielski obowiązek. Dzięki temu dziecko poszerza swoje słownictwo, ale i uczy się skupić swoją uwagę na nieco dłużej. No i najważniejsze, zabieramy wtedy dziecko w podróż po świcie fantazji. 

Polecam wam tą serię książek.
Za możliwość poznania dziękuję wydawnictwu rodzina.


9 komentarzy:

  1. Świetne propozycje. Na pewno po nie sięgniemy. uwielbiamy książeczki :)

    OdpowiedzUsuń
  2. mamy grę z Żubrem Pomponikiem. swietna postac

    OdpowiedzUsuń
  3. My też czytamy jak chorujemy - właśnie trwa ten proces :/

    OdpowiedzUsuń
  4. Znamy tego żubra z gry planszowej chętnie poczytamy też książki z jego udziałem.

    OdpowiedzUsuń
  5. Takie książeczki to fajne rozwiązanie.

    OdpowiedzUsuń
  6. Najciezej jest wymyslec jakies kreatywne zajecie zeby szybko sie nie znudzilo ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Prezentują się bardzo ciekawie, to trzeba przyznać :)

    OdpowiedzUsuń
  8. bardzo fajne książeczki, które z przyjemnością naszych chłopaków zaciekawiłyby.

    OdpowiedzUsuń