Wiem wiem, wielu z was powie to dopiero wrzesień. Ale ja należę do osób planujących, jak to na logistyka przystało, i już z wyprzedzeniem planuję co założę na te wyjątkową w noc. Żeby w okolicy grudnia nie obudzić się z przysłowiowa ręką w nocniku.
Nie jestem fanem mini, dlatego często sięgam po sukienki asymetryczne black asymmetrical dress . Dziś pokaże kilka moich ulubionych modeli. Może i wam coś się spodoba i już dziś poczujecie gorączkę sylwestrowej nocy.
Hit ostatnich dni, sukienka na jedno ramię. Ta ma ciekawą pelerynę z boku, co czyni ją wyjątkową. Sukienka jest prosta i czarna, ale wystarczy do niej dodać nieco biżuterii i będzie jak najbardziej wieczorowo.
Moja druga propozycja to klasyczna hiszpanka. Z dość duża falbaną z przodu i asymetrycznym dołem. Polecam dla Pań z pięknymi ramionami i widocznymi obojczykami. Ta suknia niewątpliwie podkreśli wasze atuty.
Jeśli masz nienaganna figurę to kolejna propozycja jest dla ciebie. Piękna suknia z odważnym rozcięciem na nodze.
A ja bym zaszalała i ubrała tą ostatnią a co mi tam :)
OdpowiedzUsuńTa ostatnia jest wystrzalowa, ale chyba nie dla mnie. Za niską jestem :( ale druga idealnie wpadła w mój gust :)
OdpowiedzUsuńNa początku się zdziwiłam że taki post tak wcześniej, a po czym przypomniałam sobie moje problemy. Pierwszy pomysł plus te obuwie https://zoio.pl/obuwie to jest to. Chyba już wiem co założę!
OdpowiedzUsuńPiękne kreacje:)ta pierwsza podoba mi się najbardziej:)
OdpowiedzUsuńTy wiesz,ze to nie głupie myśleć juz o sylwestrze 🤔 dobrze, ze mi temat przypomniałaś. Musze tez coś ustrzelic fajnego i zabłysnąć przed druga połówka. Mi ostatni a pasi. Mam długie nogi 😁😁😁
OdpowiedzUsuńO panie to juz niedlugo! Fajne te kiecki tylko figury brak.
OdpowiedzUsuńCiekawe propozycje :)
OdpowiedzUsuńDo sylwestra zostało troszkę czasu, jednak warto już mieć na oku jakieś potencjalne kreacje, które świetnie odnajdą się w tę noc. Sama ostatnio przeglądam sukienki najczęściej tutaj. I powiem Ci , że chyba jest w czym wybierać, skoro co tydzień wchodzi tyle nowych modeli.
OdpowiedzUsuńUwielbiam czarny kolor, ale żadna sukienka nie trafiłam moje upodobania, ponieważ dwie z nich wymagają założenia zamonośnego stanika, który się u mnie nie sprawdza, a trzecia sukienka to ala golf, który równiez nie wygląda dobrze na mojej filigranowej sylwetce :D
OdpowiedzUsuńpoklikane ;)
OdpowiedzUsuńPierwsza, ach! Zakochałam się <3
OdpowiedzUsuńPierwsza jest szałowa, ale sama takiej bym nie założyła
OdpowiedzUsuń