Eveline cosmetics przegląd nowości

Evelin cosmetics zaskakuje mnie swoimi kosmetykami coraz bardziej. I nie mówię tu nie tylko o kolorówce, ale i o kosmetykach. Dziś opowiem wam nieco o szeroko pojętej pielęgnacji własnie z ta marką.

Zacznę od serum active detox kuracja nawilżając, które świetnie nawilża skórę, niweluje skutki smogu i zanieczyszczenia powietrza oraz opóźnia procesy starzenia. Serum zamknięte jest w szklanym opakowaniu z pipeta. Jest to bardzo prosty, a zarazem higieniczny sposób nakładania kosmetyku. Serum ma bardzo fajną trochę taka oleistą konsystencję i bardzo fajny świeży i słodki zapach. 

Stosuje je wieczorem na oczyszczona skórą twarzy, wcierając w nią zaledwie kilka kropel produktu. Można to serum stosować solo, ja jednak wolę używać go jako bazy pod krem. To serum bardzo głęboko regeneruje skórę nawilżając ją w bardzo fajny sposób. Skóra po jego stosowaniu jest jędrna i bardzo ładnie napięta.Teraz musiałam trochę odstawić ten produkt, bo nie można go stosować w okresach silnego nasłonecznienia. Razem z tym serum stosuję krem do twarzy aloesowy nawilżająco łagodzący. 

Ten krem to trzy w jednym, intensywnie nawilża skórę, koi i łagodzi podrażnienia oraz eliminuje uczuci ściągnięcia. Sam krem ma gęsto bogata formułę i jak dla mnie idealnie pasuje na noc. W dzień po prostu świeci się na twarzy, a takiego efektu nie lubię. Ten krem świetnie sprawdza się w przypadku podrażnień słonecznych, a o te nie trudno w ostatnim czasie. 

Zamkniety jest w szklanym słoiczku i nakretka od góry. W swym składzie zawiera kwas hialuronowy, aloes, kompleks witamin A,E i F oraz zielona herbatę. To krem dobry dla skóry suchej i wrażliwej. Po nocy, gdy posmaruje się tym kreme, moja skóra jest miękka, gładka i wypoczęta.

Kolejnym kosmetykiem o którym chce wam opowiedzieć jest korektor 8 w 1 stopniowo brązujący. Zamknięty jest w opakowaniu jak tusz do rzęs ze szczoteczką.

Szczoteczka z małymi włoskami fajnie rozczesuje brwi i dokładnie je maluje. Zadaniem kosmetyku jest nadanie koloru każdemu włoskowi, z czym dzięki tej szczoteczce nieźle sobie radzi. Kolejna rzecz to pielęgnacja i nabłyszczenie brwi oraz ich stylizowanie. I tu też nie mogę narzekać. 

U mnie faktycznie brwi nieco się przyciemniły. Jednak moje brwi są na tyle kiepskie że oprócz tego korektora muszę je również wypełnić. Pokaże wam na zdjęciach przed i po użyciu produktu, własnie brew bez wypełnienia.

 Dla nie to fajny ciekawy produkt, który zostaje ze mna. Moje brwi sa fajnie roczesane i lekko przyciemnione.

Kolejna rzecz to wazelina do ust w sztyfcie. I powiem wam, że wazelinę stosuję od lat i na taki produkt czekałam. Sztyft bardzo ułatwia nałożenie wazeliny.

Grzebanie w słoiczkach z produktem, zwłaszcza przy dłuższych paznokciach to męka. A tak higienicznie aplikujemy produkt na usta. Urzekł mnie zapach tego produktu, bo to koktajl mango, jedno z moich ulubionych owoców. W swym składzie kosmetyk ma witaminy A i E, które odżywiają i nawilżają usta. Olejek rycynowy, który wnika w skórę stymulując produkcje kolagenu i elastyny. Ekstrakt z mango, który zapobiega przedwczesnemu starzeniu się skóry, poprawia jej miękkość i sprężystość. Ja bardzo lubię ten produkt. Sztyft pod wpływem ciepła ust bardzo ładnie prowadzi się po wargach i dobrze się po nich rozprowadza. Ta wazelinka zagości na dobre w mojej torebce.

Kolejna rzecz to znów 8 w 1 tym razem jednak aktywne serum stymulujące wzrost rzęs. W tym kosmetyku podstawa jest regularność stosowania.

Tylko taka przyniesie efekty. Kosmetyk zamknięty jest w małym opakowaniu do złudzenia przypominającym eyeliner z własnie takim pędzelkiem.Serum stosujemy na czysta skórę powiek górnych na noc. Pędzelkiem delikatnie przeciągamy po linii rzęs. Nie stosujemy tego kosmetyku na dolne rzęsy i uważamy by nie dostał się do oka. I od razu odpowiem na wasze pytanie, tak w kosmetyku zawarty jest bimatoprost (ten od jaskry). Pierwsze efekty możemy zobaczyć już po 4 -8 tygodni jednak najlepszy efekt osiąga się po 4-5 miesiącach stosowania.

Ostatnim kosmetykiem na dziś będzie intensywne odżywczy balsam do ciała malina nordycka.

Ten zapach jest wprost boski. Teraz latem zwłaszcza potrzebuje nawilżenia, a ten produkt mi je zapewnia. Balsam jest biały i gęsty jednak łatwo wnika w skórę, nie bieląc jej. Zapach utrzymuje się na skórze dość długo. Pozom nawilżenia jaki mi zapewnia jest dla mnie wystarczający. Podoba mi się, że można go aplikować przy pomocy pompki. Ta z kolei nie zacina się ani nie psuje.
To wszystkie kosmetyki, które chciałam wam dziś pokazać.
A wy znacie te kosmetyki, używaliście któregoś?